KS Unifreeze Górzno - strona nieoficjalna

Skład: M.Szynacha-Kaczmarski/ 11' Mateusz Kalinowski-60'  Argalski/, Bartkowski, Malanowski, Gierszewski- Brzóska, Szynacha, Lisiński, Chmielewski- Sosnowski, Ostrowski / 70' Lewandowski/

Bramki:

4' Ostrowski /as. Chmielewski/

29' Ostrowski /as. Lisiński/

31' Ostrowski /as. Lisiński/

47' Szynacha /as. Ostrowski/

55' Szynacha /as. Sosnowski/

61' Ostrowski /as. Argalski/

74' Argalski /as. Bartkowski/

78' Argalski

83' Lisiński /as. Argalski/

86' Argalski /as. Lewandowski/

Mecz z  Gwiazdą Starogród wbrew pozorom nie był dla nas łatwy i choć goście po stracie kilku bramek już znacznie odpuścili grę, to jedyną rzeczą która cieszy po tym meczu to wynik! Przy już sporym prowadzeniu nie potrafiliśmy grać swojego... Zbyt często napalaliśmy się nie zdobycie gola co nie zawsze kończyło się zdobyciem kolejnej bramki... Brakowało gry zespołowej... Przy takim rywalu jak Gwiazda można sobie na to pozwolić, ale za 2 tygodnie w już ostatnim meczu naszej drużyny nie będzie tak łatwo, a jak nasza gra będzie wyglądała podobnie to o korzystny rezultat będzie bardzo ciężko!

Mecz zaczął się ofensywną grą naszej drużyny, co bardzo szybko przyniosło skutki! Już w 4' min spotkania jedną z akcji na bramkę zamienił Karol Ostrowski po asyście Damiana Chmielewskiego. Od razu po zdobyciu bramki chcieliśmy iść za ciosem niestety brakowało nieco dokładności... Sytuację sam na sam zmarnował Karol, a chwilę później golkiper gości obronił strzał Piotra Lisińskiego. Na kolejną bramkę w tym spotkaniu po naszych ciągłych atakach musieliśmy czekać aż do 29' minuty spotkania, gdy to po stałym fragmencie gry piłkę głową siatce rywali umieścił ponownie Karol Ostrowski. Zaledwie 2 min. później kolejną akcję na gola zamienił znów Karol, pokonując bramkarza silnym, celnym strzałem i kompletując tym samym klasycznego hat-trick'a! Do końca spotkania gra nieco się wyrównała. Nasza drużyna grała asekuracyjnie i oszczędzała siły na drugą połowę, wiedzieliśmy że grać będziemy musieli do końca, a w dzisiejszych warunkach trzeba było rozłożyć sobie dobrze siły, tak aby starczyło ich na pełne 90 min!

Do szatni zeszliśmy w dobrych nastrojach, jednak kilka groźnych akcji jakie przeprowadzili w pierwszej połowie goście świadczyło o tym że jeśli chcemy wygrać będziemy musieli się jeszcze sporo napocić!

Na drugą połową wychodziliśmy zdeterminowani! Chcieliśmy strzelić jeszcze kilka bramek przy tym co najważniejsze nie tracąc żadnej! Jak się później okazało plan ten wykonaliśmy bardzo dobrze! Już w 47' min. spotkania podwyższyliśmy wynik na 4:0. Karol Ostrowski znakomicie kiwnął kilku zawodników gości i wyłożył piłkę wbiegającemu Łukaszowi Szynasze, a ten nie mógł się już pomylić i pewnie umieścił piłkę w pustej bramce! Ciągłe nasze ataki na bramkę gości przynosiły nam efekt! Kilka minut później ponownie Łukasz Szynacha znalazł sposób na pokonanie golkipera gości tym samym podwyższając wynik na 5:0. Przy bagażu już 5 bramek widać było że zawodnikom gości odechciewało się grać. My natomiast byliśmy na "fali" i ciągłymi akcjami usiłowaliśmy zdobyć kolejne bramki! W 61' min już swoją 4 bramkę w tym spotkaniu zdobył Karol Ostrowski, który wykonał dwójkową akcję z Tomkiem Argalskim i to właśnie po jego asyście pokonał bramkarza przyjezdnych. W 70' minucie spotkania strzelca 4 bramek dla naszej drużyny Karol Ostrowski opuścił boisko, ale to nie oznaczało że nasza drużyna przestanie strzelać bramki! Zaledwie 4 min po zejściu Karola bramkę zdobył Tomek Argalski, który po otrzymaniu długiego, precyzyjnego spotkania z naszej połowy od Mariusza Bartkowskiego wyszedł sam na sam z bramkarzem i nie mógł się pomylić. Wynik 7:0 jednak jeszcze nas nie zadowalał, w 78' min. kolejną bramkę w tym spotkaniu po indywidualnym "rajdzie" zdobył ponownie Tomek. Chwilę później podobnie jak Tomek Argalski, indywidualny rajd wykonał Piotr Lisiński, który w sytuacji sam na sam pokonał bramkarza przyjezdnych. Choć nasza gra przez całą pierwszą połowę jak i drugą wyglądała słabo to wystarczyło nam to w wysoki pokonaniu Gwiazdy. Na kilka minut przed końcem meczu hat-trick'a w tym spotkaniu skompletował również Tomek Argalski, który po asyście Pawła Lewandowskiego ustalił wynik na 10:0! W drugiej połowie, a szczególnie w końcówce drużyna gości zagroziła naszej bramce kilkoma groźnymi strzałami jednak żaden z nich nie odnalazł drogi do bramki.       

Cieszy wynik jednak gra co już wcześniej podkreślałem była słaba. Mecz wygraliśmy wydaje mi się tylko dla tego że Gwiazda gra bardzo słabo co było dzisiaj wyraźnie widać!

Za 2 tyg. nasza drużyna rozegra już ostatni swój mecz. Dzisiejszy był ostatnim meczem na własnym boisku. Miejmy nadzieję że mecz z Pomowcem będzie naszym najlepszym meczem w tym sezonie i w pożegnaniu zdobędziemy 3 pkt!

Ocena Trenera: wkrótce...

• Komentarzy [4]
• czytano: [828]
• DO